Kluczem jest RELACJA z drugim CZŁOWIEKIEM.
Możemy przekonać się, na ile owa relacja jest przyjazna, pozytywna, na podstawie prostej analizy własnej reakcji, gdy dzwoni telefon:
- Jakie są wówczas nasze myśli?
- nie chce mi się odbierać telefonu
- czego znowu ode mnie ktoś chce
- a może mi się przyda
- co się stało, jak mogę mu pomóc
- ciekawy kontakt …
Zauważ, że obecnie na świecie dominuje tendencja do tego, by jednym z aspektów filozofii życia dnia codziennego stała się filozofia odrzucania. Ludzie coraz częściej określają wartość danej rzeczy, wartość relacji z innymi, wartość poglądu itd., na podstawie czasu użyteczności, gwarancji przydatności, terminu ważności. Niczego nie naprawiamy, lecz zastępujemy.
JA, JA, tylko JA, MOJE potrzeby, dla MNIE, o MNIE, według MNIE – dominuje zarówno w mowie, jak i w piśmie. Wygrywa zarabianie pieniędzy, pogoń za materialnymi dobrami, wiązanie końca z końcem, przegrywa czułość, bliskość, intymność, wrażliwość, otwartość na innych. Większość czasu zabiera nam praca. Żyjemy, by pracować, a nie na odwrót. Zapominamy, że najważniejsza jest bliskość drugiego człowieka. Bez niej człowiek usycha, jak roślina bez wody.
Jednak to, co według nas jest lekarstwem na problemy tego świata, nie koniecznie musi być takim remedium w oczach innych. Społeczeństwo cały czas podlega zmianom. My podlegamy zmianom. Nie wejdziemy dwa razy do tej samej rzeki. Ale pamiętajmy, że zgodnie z duchową alchemią, powinny to być zmiany na
Jak tego dokonać?
To pytanie do indywidualnego przerobienia w Dzienniku studyjnym na początek Nowego Roku. A może wzbogacić te rozważania, wnioski, rysunkami czy ilustracjami?
Z serdecznym życzeniem Głębokiego Spokoju
Generalny Administrator A.M.O.R.C. Polska